
my zajączki prosto z łączki
przybiegłysmy tu na pączki
na chrust słodki i na tańce
my zajączki przebierańce
Powyzszy wierszyk, to moje pierwsze przedszkolne wspomnienie, mialam wtedy niecale 3 lata, moze jednak niecale cztery? Niewazne, wazne teraz sa pączki, wazny jest chrust aka faworki. Jutro Ostatki.
2 zoltka
1 jajko
1 lyzka octu
2 lyzki rumu
2 lyzki cukru
1/4 lyzeczki soli
1/3 szkl smietany
2 lyzki zmiekczonego masla
2 szkl maki (280g)
500g smalcu do smazenia (smaze na oleju slonecznkowym)
W misce ubic jajko, zoltka, dodac ocet, rum, cukier, sol, smietane miekkie maslo i dobrze wymieszac. Stopniowo dodawac make, zagarnac ciasto w kule, wylozyc na stolnice i wyrabiac okolo 10 minut (nie trzeba ciasta tluc walkiem, wystarczy dobrze wyrobic). Ciasto przykryc i odstawic na 10 minut. Bardzo, bardzo cienko rozwalkowac i wykrawac wstazki, przecinac na srodku, przeciagac koniec wstazki przez naciecie. Chrust smazyc na goracym tluszczu 10-15 sekund, kilkakrotnie obracajac. Odsaczyc na bibule, posypac cukrem pudrem. Co sie zas tyczy ilosci, sami sie Panstwo przekonaja, ze 8 tuzinow to wcale nie tak wiele.

PS. Cytaty kusywa pochadza z "Kuchni Neli", ze wstepu do przepisu na chrust.
przybiegłysmy tu na pączki
na chrust słodki i na tańce
my zajączki przebierańce
Powyzszy wierszyk, to moje pierwsze przedszkolne wspomnienie, mialam wtedy niecale 3 lata, moze jednak niecale cztery? Niewazne, wazne teraz sa pączki, wazny jest chrust aka faworki. Jutro Ostatki.
Dzieki Michowi w Tlusty Czwartek bawilam sie z pączkami. Dziekuje Michu, bo to Ty mnie zmobilozowales, wczesniej szukalam kazdej wymowki by pączkow nie smazyc, przeciez tluszcz, litry tluszczu...
Wybralismy pączki bardzo dobre Marii Disslowej. Sa to pączki cudowne, ciasto miekkutkie, milutkie rzekla bym, zlepia sie wspaniale, nie ma mowy by wyciekalo nadzienie, nie ma mowy by nasiakalo tluszczem! I mozna przyzadzic je nawet ci ktorzy nie maja wykwalifikowanej sluzby, o co w dzisiejszych czasach bardzo trudno (tak zreszta pisala i 80 lat temu pani Maria). Fellunia i An-na, ktore do zabawy dolaczyly opisaly ciasto jako fantastyczne, co i Mich potwierdzil. Ciesze sie ogromnie ze wspolnej zabawy, a moze jeszcze Ola zaliczy na Weekendowa Cukiernie, przeciez to pączki bardzo dobre :-)
Jak juz o ostatkowych przysmakach, to dodac musze slow pare o wysmienitym chruscie, chruscie marzen. Kilka lat temu zapytalam Pania Terese, znawczynie krakowskich smakow o najlepszy chrust - dostalam wowczas przepis na chrust Neli. Czemuz mnie to nie zdziwilo? Nela jest niesamowita, chrust wg. niej tez. Nie mozna sie mu oprzec mowi co chwile ktores z nas i znika kolejny chruscik ze stolu...
Przepis na chrust słodki i kruchy (na postawie "Kuchni Neli" Neli Rubinstein:)
Wybralismy pączki bardzo dobre Marii Disslowej. Sa to pączki cudowne, ciasto miekkutkie, milutkie rzekla bym, zlepia sie wspaniale, nie ma mowy by wyciekalo nadzienie, nie ma mowy by nasiakalo tluszczem! I mozna przyzadzic je nawet ci ktorzy nie maja wykwalifikowanej sluzby, o co w dzisiejszych czasach bardzo trudno (tak zreszta pisala i 80 lat temu pani Maria). Fellunia i An-na, ktore do zabawy dolaczyly opisaly ciasto jako fantastyczne, co i Mich potwierdzil. Ciesze sie ogromnie ze wspolnej zabawy, a moze jeszcze Ola zaliczy na Weekendowa Cukiernie, przeciez to pączki bardzo dobre :-)
Jak juz o ostatkowych przysmakach, to dodac musze slow pare o wysmienitym chruscie, chruscie marzen. Kilka lat temu zapytalam Pania Terese, znawczynie krakowskich smakow o najlepszy chrust - dostalam wowczas przepis na chrust Neli. Czemuz mnie to nie zdziwilo? Nela jest niesamowita, chrust wg. niej tez. Nie mozna sie mu oprzec mowi co chwile ktores z nas i znika kolejny chruscik ze stolu...
Przepis na chrust słodki i kruchy (na postawie "Kuchni Neli" Neli Rubinstein:)
2 zoltka
1 jajko
1 lyzka octu
2 lyzki rumu
2 lyzki cukru
1/4 lyzeczki soli
1/3 szkl smietany
2 lyzki zmiekczonego masla
2 szkl maki (280g)
500g smalcu do smazenia (smaze na oleju slonecznkowym)
W misce ubic jajko, zoltka, dodac ocet, rum, cukier, sol, smietane miekkie maslo i dobrze wymieszac. Stopniowo dodawac make, zagarnac ciasto w kule, wylozyc na stolnice i wyrabiac okolo 10 minut (nie trzeba ciasta tluc walkiem, wystarczy dobrze wyrobic). Ciasto przykryc i odstawic na 10 minut. Bardzo, bardzo cienko rozwalkowac i wykrawac wstazki, przecinac na srodku, przeciagac koniec wstazki przez naciecie. Chrust smazyc na goracym tluszczu 10-15 sekund, kilkakrotnie obracajac. Odsaczyc na bibule, posypac cukrem pudrem. Co sie zas tyczy ilosci, sami sie Panstwo przekonaja, ze 8 tuzinow to wcale nie tak wiele.

PS. Cytaty kusywa pochadza z "Kuchni Neli", ze wstepu do przepisu na chrust.