Monday, November 17, 2008

pita


kiedys pojawila sie juz tutaj pita, ale jakos bez wyraznego przeslania, wiec postanowilam ze poswiece jej jeszcze jedna notke tym razem nt. "wyzszosci" pity nad innymi rodzajami chleba na Bliskim Wschodzie (albo przynajkmniej w Izraelu i Autonomii Palestynskiej). Tak wiec pita, okragly plaski placek chlebowy wypiekany zwykle z maki pszennej i drozdzy z dodatkiem wody i soli oczywiscie, jest niewatpliwie najbardziej rozpowszechnionym, ale tez rzeczywiscie lubianym rodzajem chleba w tej czesci swiata.

Sposoby uzycia pity sa w Izraelu generalnie dwa:
a. przekrawamy pite tak by powstala w niej kieszonaka i owa kieszonke smarujemy w wersji podstawowej, hummusem skropionym oliwa. Kazda kolejna modyifkacja to dodrzucenie warzyw i jakiegos pozywnego dodatku (jak ser tzfatit na zdjeciu). Jedna z wersji obiadowych to gotowane na twardo jajko i smazony baklazan, wersja fastfood-owa to z kolei smazone kuli z ciecierzycy (falafel), a nieco europejska to kotlet z kurczaka w sezamie (po prostu schnitzel) i frytki. Na koniec wspomne tylko wersje dla dzieci czyli pita z kremem czekoladowym!
b. uzywamy pity jako swego rodzaju jadalnego widelca, czyli nabieramy kawalkami pity hummus, paste z baklazanow, serek labane i inne smakolyki w stylu meze. Najciekawszym jednak wydaniem sa moim zdaniem pity pokrojone w okolo jednocentymetrowe paski, podsuszone a nastepnie usmazone na oleju z oliwa - te chrupkie krakersy sa doskonale!

No comments: