pierwszy raz pigwy kandyzowanej spróbowałam w... w Londynie. Pewna Ewelina próbowała mnie przekonać do biszkoptu i muszę przyznać, żę prawie się jej udało. To znaczy nadal twierdzę, że drożdżowe jest naj, ale przyznaję, że biszkopt może być dobry, szczególnie z masłem solonym i dżemem truskawkowym z pigwą kandyzowaną.
Pigwę Ewelina dostała od pewnej Gosi, od której zresztą i ja później dostałam w przesyłce owej pigwy sporą ilość. Próbowałam Gosię podpytać o przepis, ale odpisała, że jej tata pigwę kandyzowaną przygotowuje nieco na oko. Nie dawało mi to spokoju, więc spróbowałam i okazało się, że pigwę kandyzować można sposobem "na wiśnię".
Pigwa kandyzowana to pigwa (lub pigwowiec) gotowana w syropie cukrowym tak długo, aż owoce zrobią się szkliste, bardzo słodkie, a w kolorze ciemno pomarańczowe lub wręcz karminowe. Moim zdaniem pigwa kandyzowana to najlepszy "wyrób" z pigwy/pigwowca. Zachowuje najwięcej aromatu pigwy, kuszącego zapachu pigwy, którą chciałoby się ugryźć i rozkoszować się smakiem.
Przepis na kandyzowaną pigwę lub owoce pigwowca (próba odtworzenia wspomnień):
2 kg owoców pigwy (lub owoców pigwy z nalewki)
2 kg cukru
grubszy kryształ do obtoczenia owoców
Owoce pigwy czy pigwowca umyć (owoce pigwy dokładnie pozbawić włosków), usunąć gniazda nasienne, pokroić w plasterki o grubości 5mm, wrzucić do rondla i zasypać cukrem. Owoce z cukrem odstawić na kilka godzin, co pół godziny delikatnie przemieszać. Owoce puszczą sok, cukier w dużej mierze powinien się rozpuścić. Następnie owoce wraz z sokiem bardzo powoli zagotować i gotować na bardzo małym ogniu 5 minut. Następnie delikatnie przemieszać, całkowicie ostudzić. Owoce wraz z syropem zagotować jeszcze 4-5 razy i gotować za każdym razem po kilka minut, za każdym razem ostudzić. Gdy w wiekszość plasterki pigwy będą szkliste, koloru karminowego, a syrop bedzie gęsty syrop odlać, a owoce obtoczyć w grubym cukrze krysztale i rozłożyć na papierze do pieczenia by obeschły. Po kilku godzinach zapakować szczelnie i rozdawać.
Przepis na kandyzowaną pigwę lub owoce pigwowca (próba odtworzenia wspomnień):
2 kg owoców pigwy (lub owoców pigwy z nalewki)
2 kg cukru
grubszy kryształ do obtoczenia owoców
Owoce pigwy czy pigwowca umyć (owoce pigwy dokładnie pozbawić włosków), usunąć gniazda nasienne, pokroić w plasterki o grubości 5mm, wrzucić do rondla i zasypać cukrem. Owoce z cukrem odstawić na kilka godzin, co pół godziny delikatnie przemieszać. Owoce puszczą sok, cukier w dużej mierze powinien się rozpuścić. Następnie owoce wraz z sokiem bardzo powoli zagotować i gotować na bardzo małym ogniu 5 minut. Następnie delikatnie przemieszać, całkowicie ostudzić. Owoce wraz z syropem zagotować jeszcze 4-5 razy i gotować za każdym razem po kilka minut, za każdym razem ostudzić. Gdy w wiekszość plasterki pigwy będą szkliste, koloru karminowego, a syrop bedzie gęsty syrop odlać, a owoce obtoczyć w grubym cukrze krysztale i rozłożyć na papierze do pieczenia by obeschły. Po kilku godzinach zapakować szczelnie i rozdawać.
PS. Jak już wspomniałam owoce pigwowca nazywa się często pigwą, zarówno pigwę jak i pigwowiec można kandyzować (efektkońcowy jest dosyć podobny).
.