Monday, August 18, 2008

mięta


zacytuje za Wikipedia: mięta pieprzowa, mięta lekarska (Mentha piperita L.) - gatunek byliny należący do rodziny jasnotowatych. Spontaniczny mieszaniec międzygatunkowy mięty nadwodnej (Mentha spicata aquatica) i mięty zielonej (Mentha spicata) powstały prawdopodobnie w Anglii ok. 300-350 lat temu. Roslina lecznicza, jej liscie maja zbawienne dzialanie przy problemach zoladkowych.

A w mojej kuchni, od tego roku takze kajakowej, mieta wysmienicie laczy sie z bialym serem - w postaci drobniutko posiekanych lisci w twarozku to idealna sniadaniowa propozycja. Idealna jest w zupie ziemniaczanej oraz w farszu do pierogow ruskich - tutaj wzoruje sie na pani Zośce, ktora w latach 90tych byla kucharka w hotelu lesnym w Radocynie w Beskidzie Niskim, gdzie to z moimi licealnym znajomymi spedzalismy zima i latem niezapomniane chwile...

Rowniez w srodziemnomorskiej kuchni mieta zajmuje poczytne miejsce wsrod ziol i przypraw: arabska herbata czarna podawana jest zawsze z kilkoma liscmi swiezej miety, tak samo lemoniada i czesto jogurt ktory stanowi dodatek m.in. do ryzu (a w moim wydaniu z plackami ziemniaczanymi).
Warto, warto i to nie tylko ze wzgledu na problemy gastryczne ;-)

No comments: