Demo jest zarlokiem, psie chrupki, witaminki, szmakosy i inne cuda wcina niemal na okraglo, choc oczywiscie jak przystalo na posokowca bawarskiego najwiekszy zachwyt wzbudza dziczyzna i co jasne niebejcowana. Mimo absolutnego zakazu dokarmiania Demo czymkolwiek 'ze stolu', On najlepiej czuje sie wlasnie pod stolem, taka duza buda, coz.
Saturday, April 22, 2006
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment