pare tygodni temu w moim ulubionym praskim warzywniaku panstwa Čekal na Dejvicach, jedynym jaki znam prowadzonym w Pradze przez rodowityh Czechów*, kupilam sobie na planowany poobiedni deser 7 pieknych, dojrzalych i slodkich morawskich moreli. Pan sprzedawca, akurat ten ktory rzadziej tam sprzedaje, usmiechnal sie szeroko i podsumowal moje zakupy pytajac: bude sedm knedlíků?
Nic bowiem bardziej jedzeniowo-czeskiego od knedlíků není, nie ma tez bardziej tradycyjnych i powazanych w Czechach owocow niz morele (twarogowe knedle morelowe cenione sa naprawde wysoko!), bardziej czeskich orzechow niz migdaly, bardziej czeskiego sera od twarogu, choc wszyscy moi czescy znajomi z uporem maniaka mi probuja tluc do glowy, ze tvaroh není sýr!
Pojechaliśmy kiedys do Slavonic. Tam pierwszy raz spałam w ewangelickiej kaplicy, nic bardziej czeskiego :) Malowalysmy wlasnorecznie talerzyki i kubki porcelanowe, a potem zebralysmy z Ivka kosz grzybow i pol wiadra jerzyn, gdy druga czesc druzyny po zjedzeniu porannej zupy (ktora akurat byla swiniobiciowa prdelačka) splywala rzeka Dije po ausriackiej stronie granicy. Zrobilysmy ciasto serowe z owocami (w oryginale nazywa sie ovocný táč i moze zawierac dowolne owoce, najlepiej kwasne np. porzeczki, jerzyny, wisnie). Z wyprawy, procz wrazen, przywiezlismy malowany w kropki talerzyk z Maříže i przepis na pyszne ciasto z serem, choc sernik wogole nie jest znanym w Czechach ciastem!
Nic bowiem bardziej jedzeniowo-czeskiego od knedlíků není, nie ma tez bardziej tradycyjnych i powazanych w Czechach owocow niz morele (twarogowe knedle morelowe cenione sa naprawde wysoko!), bardziej czeskich orzechow niz migdaly, bardziej czeskiego sera od twarogu, choc wszyscy moi czescy znajomi z uporem maniaka mi probuja tluc do glowy, ze tvaroh není sýr!
Pojechaliśmy kiedys do Slavonic. Tam pierwszy raz spałam w ewangelickiej kaplicy, nic bardziej czeskiego :) Malowalysmy wlasnorecznie talerzyki i kubki porcelanowe, a potem zebralysmy z Ivka kosz grzybow i pol wiadra jerzyn, gdy druga czesc druzyny po zjedzeniu porannej zupy (ktora akurat byla swiniobiciowa prdelačka) splywala rzeka Dije po ausriackiej stronie granicy. Zrobilysmy ciasto serowe z owocami (w oryginale nazywa sie ovocný táč i moze zawierac dowolne owoce, najlepiej kwasne np. porzeczki, jerzyny, wisnie). Z wyprawy, procz wrazen, przywiezlismy malowany w kropki talerzyk z Maříže i przepis na pyszne ciasto z serem, choc sernik wogole nie jest znanym w Czechach ciastem!
Przepis na lekki sernik owocowy, sernik z morelami (według Ivki przepisu na ovocný táč, na dużą blachę):
1 kg mielonego białego sera
4 jajka
1 szklanka drobnego cukru
1 niepełna szklanka grysiku
1/2kg dorodnych moreli (lub dowolnych kwasnych owocow)
garsc migdalowych platkow
kruszonka: utrzec 75g masla, 75g cukru i 100g maki
Jajka utrzec z cukrem, wymieszac z grysikiem (kasza manna;), a nastepnie z twarogiem. Morele wypestkowac i powtykac w ciasto, posypac migdalami, na wierzch pokruszyc kruszonke. Piec 45 minut w 175st.C. Ciasto, jak prawie kazdy sernik, w trakcie pieczenia dosc znacznie wyrasta, a nastepnie opada, lecz walory smakowe ciasta sa víborné!
* większość warzywniaków i małych sklepików samoobsługowych w Pradze prowadzą od 90-tych lat Wietnamczycy.
PS. Na smierc zapomnialam dodac, ze morelowe pieklam z morelowa banda, czyli Alcia, Anitka, Majanka i Monika :* dziewczyny, na akcje Karoliny Morelkowo, Brzoskwiniowo 5.
Jajka utrzec z cukrem, wymieszac z grysikiem (kasza manna;), a nastepnie z twarogiem. Morele wypestkowac i powtykac w ciasto, posypac migdalami, na wierzch pokruszyc kruszonke. Piec 45 minut w 175st.C. Ciasto, jak prawie kazdy sernik, w trakcie pieczenia dosc znacznie wyrasta, a nastepnie opada, lecz walory smakowe ciasta sa víborné!
* większość warzywniaków i małych sklepików samoobsługowych w Pradze prowadzą od 90-tych lat Wietnamczycy.
PS. Na smierc zapomnialam dodac, ze morelowe pieklam z morelowa banda, czyli Alcia, Anitka, Majanka i Monika :* dziewczyny, na akcje Karoliny Morelkowo, Brzoskwiniowo 5.